Oczami Belli
:
Dziś miała przyjechać Caroline, nasza przyjaciółka. Wie o 1D, nic natomiast o tym, że przyjechała tu tylko po to, żeby Niall mógł zostać jej chłopakiem, więc trzeba jej to powiedzieć,ale jak!? A może po prostu pozwolić, by to działo się naturalnie? Hmm.. nie wiem,może Louis mi pomożę? : ) Zadzwonię do niego :
Dziś miała przyjechać Caroline, nasza przyjaciółka. Wie o 1D, nic natomiast o tym, że przyjechała tu tylko po to, żeby Niall mógł zostać jej chłopakiem, więc trzeba jej to powiedzieć,ale jak!? A może po prostu pozwolić, by to działo się naturalnie? Hmm.. nie wiem,może Louis mi pomożę? : ) Zadzwonię do niego :
-Hej
Louis, wiesz, że dziś przyjeżdża Caroline ?
-Jasne, mówiłaś
mi to z tysiąc razy
-No,wiesz
też to,że przyjeżdża tu po to dla Niall'a
-No,tak.
-Ale ona o tym nie wie.
-Nie powiedziałaś jej?
-No,tak.
-Ale ona o tym nie wie.
-Nie powiedziałaś jej?
-Nie chcę,
żeby przyjechała tylko od tak, bez uczuć i została jego dziewczyną …
-Chyba mam
pomysł, zadzwoń jak przyjedzie, Pa J
I właśnie
zadzwonił dzwonek
-Hej Carlo..
-Jestem Zayn,przecież mnie znasz!
-Sorka,myślałam,że to Caroline.
-Aha,dobra jest Vicki?
-Tsa,u siebie wchodź!
-Hej Carlo..
-Jestem Zayn,przecież mnie znasz!
-Sorka,myślałam,że to Caroline.
-Aha,dobra jest Vicki?
-Tsa,u siebie wchodź!
I poszedł
do niej, szczerze mówiąc trochę ich podsłuchałam, ale nic szczególnego się nie
dowiedziałam. I w tym momencie dzwonek zadzwonił ponownie
-Caroline!
-Bella! –
rzuciła się na mnie i przytuliła tak, że aż mnie kości bolały
-Ej! Bo
mnie zadusisz!
-Ajć. Sorka!!
-Kto przyszedł?-krzykneła Vicki
-Ajć. Sorka!!
-Kto przyszedł?-krzykneła Vicki
-Caroline,
chodźcie tutaj!
-Hej, to
ty jesteś Caroline? – spytał Zayn
- No a kto
inny ?
-Oł no tak
J
Daj walizkę, zaniosę do pokoju.
Oni sobie
tak gadali, a ja zadzwoniłam do Lou
- No już
jest, a co planujesz zrobić?
-Zabierzemy
was nad morze, w końcu są wakacje nie ?
-Jasne,
już się pakujemy ! :3
-Vicki!,Emma!!-krzyknełam-pakujcie
Się jedziemy nad morze
-A nas nie zabieracie-spytał i od razu zasmutniał Zayn
-Idioto,jedziesz z nami!-Powiedziała Vicki i od razu przytuliła Zayn'a
-Tsa.. wszystko słodko,miło ale my mamy mało czasu!Dziś wyjeżdżamy-powiedzialam
-A nas nie zabieracie-spytał i od razu zasmutniał Zayn
-Idioto,jedziesz z nami!-Powiedziała Vicki i od razu przytuliła Zayn'a
-Tsa.. wszystko słodko,miło ale my mamy mało czasu!Dziś wyjeżdżamy-powiedzialam
Jechaliśmy
autem Liama, zameldowaliśmy się w hotelu i poszliśmy się rozpakować
-Dziewczyny,
idziemy na plażę ! -Krzyknął z pokoju obok Zayn
Ubrałam się w
to : http://stylistki.pl/lolo-197508/
, Vicki w to : http://stylistki.pl/na-basen-na-plaze-197510/
, Emma to : http://stylistki.pl/adsfgsd-197512/
a Caroline w to : http://stylistki.pl/dfhl-197525/
Ubrałyśmy się
i wyszłyśmy na basen. Było naprawdę super, zdąrzyłam zauważyć że Niall
wykorzystał swoją szansę i zagadał do Caroline. Ona się w nim zakochała, a Louis
nawet do mnie nic nie mówił podczas wyjazdu ... czyżby się obraził,jeżeli tak
to za co? Louis nie wydawał się być taki, może ja histeryzuję? Spytam się Zayna
...
-Zayn..
-Tak?
-No,bo dzisiaj Louis wogule się do mnie nie odzywa
-Tak?
-No,bo dzisiaj Louis wogule się do mnie nie odzywa
-no nie
wiem, może zbiera siły bo na koniec dnia chce ci dużo powiedzieć
-hahahhahahahahahahahahaha,
czekaj ... co ?
-Może chce ci coś wyznać
-Może chce ci coś wyznać
-Czekaj,czekaj.ty
coś wiesz
-Wcale nie!-i wtym momencie uciekł
-Wcale nie!-i wtym momencie uciekł
-Debil..
Chodziłam i
zastaniawiałam się o co chodzi, może na serio Zayn coś wie ? W końcu nie mogłam
wytrzymać i poszłam do pokoju Louisa.
-Louis
jesteś?
Nikt nie
odpowiadał Więc
wyszłam.
-Niall,gdzie jest Louis,martwie się o niego.A i dlaczego jesteś tylko sam?
-No bo wszyscy robi... Bo przyszłem jeść. Musze lecieć.
-Jasne,dobra wychodzę.
-Okej,bądź ok.18.30 w Disco Party.
-No dobra.
-A i ubierz się ładnie.
-jasne.
Dochodziła
godz. 18.10 więc ubrałam się w to: http://stylistki.pl/hgfhg-197536/
Ubrałam się i
wyszłam z pokoju. Byłam przy drzwiach klubu i nagle usłyszałam jak ktoś zaczyna
mówić przez mikrofon ''Bella chodź tu… ''
Zobaczyłam,że
to był Louis.
Oczami Vicki:
Oczami Vicki:
Ale wogule
gdzie jest Bella,gdzie jest Louis?!
-Zayn!
-Co jest Vicki.:*
-Gdzie Lou i Bel?
-Pewnie gdzieś razem poszli
-A no tak..
-Idziesz zatańczyć?
-Jasne.
Oczami Emmy:
-Zayn!
-Co jest Vicki.:*
-Gdzie Lou i Bel?
-Pewnie gdzieś razem poszli
-A no tak..
-Idziesz zatańczyć?
-Jasne.
Oczami Emmy:
Dzień był
trudny, najgorzej z tym klubem, bo koleś nie chciał go nam wynająć, błagaliśmy
go chyba z 2 godziny i dopiero wtedy się zgodził. Izka była najwidoczniej
zadowolona z efektów, tylko gdzie ona polazła ?!
Gdy tak
rozmyślałam przyszedł Liam *.*
-Hej Emma,zatańczysz?
-Z chęcią. ;)
Gdy tak tańczyliśmy odezwał się
-Mógłbym z Tobą tańczyć cały czas!!
-Oo.to słodkie.
-Jesteś świetną tancerką
-Hej Emma,zatańczysz?
-Z chęcią. ;)
Gdy tak tańczyliśmy odezwał się
-Mógłbym z Tobą tańczyć cały czas!!
-Oo.to słodkie.
-Jesteś świetną tancerką
Oczami Zayna:
Louis na
serio się w niej zakochał, aż tak bardzo, że sam zorganizował dla niej imprezę. Jak ją tak
kocha to dlaczego nie spyta się jej czy bd jego dziewczyna? tak jak ja spytałem
Vicki.A może on po prostu chce żeby ona sama się go spytała ? Nie, nie, nie ! A w sumie, no wiem, spytam
go
-Louis..
-co jest stary?
-Dlaczego jej nie powiesz
-komu, i czemu?
-dla
Belli, że ją kochasz !
-ale ..
-no co!?
-to nie jest kurwa takie łatwe
-no co!?
-to nie jest kurwa takie łatwe
-niby czemu
trudne ?
- a co jeśli
ona mnie nie kocha tak jak ja jej ?
-Eh,mm..
-A jak bd tak jak z tobą!?
-Nie no kurw. przesadziłeś! – poszedłem, bo miałem tego dość.
-Nie no kurw. przesadziłeś! – poszedłem, bo miałem tego dość.
Może pogadam z
Bellą
-Bella ..
-Tak, o co
chodzi Zayn ?
-To nie moja
sprawa, ale Louis bardzo się w tobie zakochał ale wstydzi ci się tego
powiedzieć, więc mogłabyś wziąć sprawę w swoje ręce?
-Nie, nie mogę,
zaczekam aż on mi to powie
Sorry ludzie,
ale dziś nie miałam weny twórczej, więc zapewne to was nie wciągnie, ale 6 rozdział już jutro ! :3 A czy wiecie że dziś One Direction wygrali MTV Miusic Awards !!! Gratulacje ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz