Oczami Danielle
-Jeszcze raz przepraszam,że wyskoczyłam na ciebię-mówiła Bella
-Naprawdę to nie jej charakter! :3-powiedziała Viicki.
-A ty Vicki jesteś z kim?
-z Zayn'em.-powiedziała,a po tym przytulil ją Malik
-Jeszcze raz przepraszam,że wyskoczyłam na ciebię-mówiła Bella
-Naprawdę to nie jej charakter! :3-powiedziała Viicki.
-A ty Vicki jesteś z kim?
-z Zayn'em.-powiedziała,a po tym przytulil ją Malik
-A ty Liam ? - spytałam go
- Ja? z
nikim ...
- Ta jasne .. - powiedział Niall
- A co ?
No z kim?
- No z Emmą!
- Nie jestem z nią, ona się na mnie dziś wkurzyła …
-Aha, sorry - Niall
-Sorka jeżeli Cię to zabolało-powiedziałam ze smutkiem
-nie martw się Dan, to nie twoja wina-powiedział
-A ty Niall?
-Sorka jeżeli Cię to zabolało-powiedziałam ze smutkiem
-nie martw się Dan, to nie twoja wina-powiedział
-A ty Niall?
- Na razie ymm .. - wyglądał
jakby jeszcze się zastanawiał - no .. no .. z nikim ...
-No a ty Ha..
- Z
nikim :) - przerwał Harry
-Aha. ;3,dziekuje za informacje chłopaki.
-Spoko-odpowiedzieliśmy
-Ey, sorry, że tak pisnełam. Po prostu was kocham-i zrobiłam minę szczeniaczka.
-O jaki słodziak!-krzyknął Louis, a Bella się na niego dziwnie popatrzyła. Chyba nie bardzo mnie zaczęła lubić …
-Spoko-odpowiedzieliśmy
-Ey, sorry, że tak pisnełam. Po prostu was kocham-i zrobiłam minę szczeniaczka.
-O jaki słodziak!-krzyknął Louis, a Bella się na niego dziwnie popatrzyła. Chyba nie bardzo mnie zaczęła lubić …
-To co robimy po kolacji ? - spytałam
- no chyba idziemy do
domu, a może chcesz do nas przyjść ?- spytał Liam
- Jasne :3- Skończyliśmy jeść i poszliśmy do chłopaków
- To co robimy? -
spytałam się
- Nie wiem a co
chcesz ?
-Może butelka ?
-Jasne, zaczynaj – wyszło na Louisa
-Więc, Louis, śpisz z misiem?
-No ! Czekaj chwilę - pobiegł na górę. Wrócił z marchewką w
ręku.
-Yyyy… Louis, czy to nie ta którą chciałeś zjeść w ten
piątek ?
-Nie!!!!!!! – darł się w niebogłosy a my się z niego
śmialiśmy
-Zayn!-krzyknął Lou
-No,wyzwanie!
-Pocałuj się z Vicki!
-Myślałem,że będzie trudniejsze.-i po tych słowach pocałował Vicki – To teraz Niall
-No,wyzwanie!
-Pocałuj się z Vicki!
-Myślałem,że będzie trudniejsze.-i po tych słowach pocałował Vicki – To teraz Niall
-Ok, Wezwanie
-No to… zjedz cały słoik nutelli !
-Ok czekaj .. – poszedł do kuchni i wrócił z pustym prawie
słoikiem nutelli – to teraz Harry
-Ok
-wyprostuj sobie połowę loczków!
-eh..dobra,ale jak się nie zakręcą zabije.
-eh..dobra,ale jak się nie zakręcą zabije.
-Hihihi… - zaśmiałam się cicho a za mną raszta głośno
-Tak wiem wyglądam dziwnie
-Nie, no co ty – powiedziałam
-Dobra już się zakręciły, no to teraz Danielle też sobie
wyprostuje
-I po co coś mówiłam..,dobra.- Poszłam do lustra i je
wyprostowałam – i jak Harry, pasuje ?
-w sumie to ładnie wyglądasz …
-Serio? – Przejrzałam się … serio ładnie…
-Haahah-zaśmiał się Liam
-Aż tak źle?
-Nie co ty!-powiedział ze śmiechem.
-dzięki!-powiedziałam-dobra dość już czasu straciłam czasu z wami, żegnam!
-Aż tak źle?
-Nie co ty!-powiedział ze śmiechem.
-dzięki!-powiedziałam-dobra dość już czasu straciłam czasu z wami, żegnam!
-A.aaa..ale!
Oczami Liam'a.:
-coś ty zrobił?!-czepiał się Hazza
-em..nic,znaczy wydaje mi się,że nic?
-Nic?! Wkurzyłeś ją!!
-Ja?
-Nie kurww.. .Wziąłeś od niej chociaż numer telefonu?
-Nie …
-Matko.. jaki debil .
-Czekaj, mam jej twitera!
-Podaj nazwę! –
-Danielle Peazer, popatrz na jej najnowszy wpis !- Brzmiał
on tak ‘ Hej powiedzcie mam się cieszyć
że znam 1D ? ;p ‘ . Nie wierzyłem własnym oczom … Nie zdążyłem przeczytać
komentarzy a ktoś do mnie zadzwonił
-Halo, Liam?
-Tak to ja, a kto mówi?
-Wasza stylistka! Posłuchaj niedługo do was przyjdę,
jedziecie na galę! Zapomnieliście? – Wszystko mi się przypomniało!
-Nie zapomnieliśmy, co ty. Czekaj chwilę ! – powiedziałem i
zakrywając słuchawkę mówiłem do chłopaków – Chłopaki, zaraz będzie tu nasza
stylistka, mamy dziś galę!!
-Jezus, zapomnieliśmy! – Krzyknęli wszyscy razem
-Więc, - powiedziałem do słuchawki –Możesz zaraz przyjechać
-Okej, cześć
Rozłączyłęm się i powiedziałem – No to dziewczyny idą z nami
?
-No raczej … -powiedział Zayn trochę niepewnie
-No a możemy ? – Spytała Bella
-Jasne czemu nie – odpowiedziałem
Oczami Vicki :
-Zayn – rzekłam do mojego chłopaka – Co my mamy włożyć?
-No nie wiem, co chcecie, ale ma być też elegancko … - W tej
chwili ktoś zadzwonił do drzwi
-Hej chłopaki i… dziewczyny ? Czyje to śliczności ? J - Spytała z uśmiechem
miła kobieta
-Jedna jest moja – Odpowiedział Louis po czym przytulił
Bellę. Ja natomiast dostałam w tej chwili buziaka od Zayna
-Ach, no dobrze jadą z wami, ma się rozumieć ?
-Tak, jasne. Zaraz skoczycie do siebie i się ubierzecie ?
-Jasne, jasne – odpowiedziałam – Zaraz tu wrócimy,
poczekajcie. Wyszłyśmy od chłopków i pobiegłyśmy do siebie .
*W domu*
Bella migiem wbiegła na piętro. Ja za nią do siebie do
pokoju. Pomalowałam się i ubrałam w to : http://stylistki.pl/wyjsciowy-186249/
- Jak wyglądam? -
spytała Bella wchodząc do mojego pokoju. Nałożyła to: http://stylistki.pl/lolc-199450/
-Ślicznie, a ja ?
-Też super chodźmy już .
Zamknęłam drzwi i poszłyśmy do naszych sąsiadów. Byli oni
już gotowi, oprócz Zayn’a który w kółko poprawiał swój fryz
-Zayn, chodź już. Zaraz będziemy spóźnieni.
-Okok, już idę
Oto już 8 rozdział naszego Bloga. Przepraszam że tak mało
piszemy, ale rzadko się spotykamy do pisania, więc no tak to wychodzi J